Imię i Nazwisko: Luka Tepes, Transylwania / Siedmiogród (Ardeal)
Dzień i miesiąc urodzenia :Z powodu tego, iż nie wie, którego miała urodziny, jako datę urodzin przyjeła zjednoczenie z Rumunkiem - 1 Grudnia 1918 r.
Wygląd : Dość wysoka, wzrostu Węgier, aczkolwiek hojniej obdarzona od niej (nie dorównuje Ukrainie).Twarz ma delikatnie pociągłą, a na niej fioletowe oczy z figlarnym błyskiem i dodające uroku uśmiechnięte lekko zaróżowione usta * skrywające kły*. Czasami oczy miewają srebrnawy poblask, ale tylko w pewnych sytuacjach. Włosy ma długie, aż do bioder, proste i czarne jak aksamit, z unoszącym się nad głową i opadającym na twarz niesfornym kosmykiem. Uwielbia nosić gorsety, które podkreślają jej kształty i trzymają wszystko na swoim miejscu. Często nosi spódnice i niskie buty. Najczęściej ubiera się w fiolet i zieleń, czarny jest miłym dodatkiem.
Charakter : Przywiązuje się mocno do ludzi z którymi przebywa, a szczególnie mocno do tych, z którymi mieszka. Nigdy nie czuła się dobrze gdy była sama, zawsze przynajmniej jedna osoba musiała z nią rozmawiać. Najczęściej przebywa z bratem albo siostrą. Szuka towarzystwa, zazwyczaj zachowuje się dziecinnie, mimo to bywa poważna i dojrzała. Bywa, że swoją potrzebą rozmowy z kimś irytuje i dręczy ludzi
chociaż zwykle szybko to się kończy. Niektórzy boją się jej i trzymają z daleka, bo nie są pewni, czy nie skoczy im do gardeł (sławny mit o wampirach...). Nie znosi, gdy jest ignorowana. Dba o ludzi z którymi się zżyła. Dla turysty i obcych osób wydaje się być lekkoduchem, ale jest spokojną dziewczyną, wyciszoną, swoje problemy zachowuje dla siebie. Nie wybucha emocjami, wojna i rewolucje to nie są jej sprawy. Jest bardzo pracowita (gdyż większość gospodarki Rumuni utrzymuje się z jej wpływów), często pod granicą młodszemu braciszkowi podaje skromne prezenty.
Relacje z innymi: Węgry - Starsza siostra wychowywała ją, uczyła ją swojej kuchni i piosenek. Głównie dzięki niej większość potraw przygotowuje "na ostro". Gdy mieszkała z nią, Węgry prosiła ją o pomoc w domu i sprzątaniu, bywała niezadowolona gdy Luka się wymykała, by posłuchać muzyki lub pobiegać po łąkach. Aktualnie cały czas próbuje "odzyskać swoje utracone ziemie".
Rumunia - Prawdopodobnie jej starszy brat. Teorytycznie wykradł ją z domu Węgier. Luka była mu wdzięczna za to. W końcu czuła się wolna u niego. Mogła biegać po łąkach bez strachu że starsza siostra będzie niezadowolona. Konflikt pomiędzy nim a Węgrami wykańcza Lukę. Pragnie stać się samodzielna (skoro i tak głównie to ona pracuje).
Imperium Otomańskie / Turcja - Zgarnął ją i Węgry, ale traktuje go jak starszego braciszka. Mimo że napadł i najechał jej ziemię, po okresie nienawiści i polityki anty-otomańskiej złość znikła. Zaczyna dostrzegać pozytywy w jego wychowaniu. On pozwolił mieć jej swoją własną tradycję i uczył swoich zasad. Turczyn często karmił ją słodyczami i bawił się z nią. Nadal utrzymuje z nim dobre kontakty.
Austria - W dzieciństwie nie miała z nim częstych kontaktów. Pracowała, no i Austria
wolał grać miał sporo obowiązków. Ale gdy słyszała że grał na fortepianie, wykradała się żeby usiąść pod instrumentem i wsłuchiwać się w muzykę graną przez Austrię. Rod gdy tylko miał humor starał się jej uczyć czytania z nut i grania na harfie.
Włochy Płn. - sporadycznie się z nim widziała w dzieciństwie i próbowała się bawić. Zazwyczaj nie miała kiedy, bo ona i Chibitalia pracowały w innych pomieszczeniach domu.
Estonia - Kuzyn (rodzina językowa) Lubi z nim rozmawiać i siedzieć, kontakty miewa sporadyczne, ale pozytywne.
Finlandia - Teoretycznie kuzyn( rodzina językowa) chociaż bardziej znajomy. Tak po prawdzie nie miała okazji z nim rozmawiać, po prostu go zna.
Mołdawia - Kochany młodszy braciszek, o którego zawsze dba,
zawsze przez granicę przerzuca prezenty martwi się, i rozmawia z nim.
Polska - Cóż, w przeszłości mieli ze sobą sporo do czynienia, a to bitwy, a to współpraca, a to spokrewnieni władcy ( Elżbieta Batory i Stefan Batory). Kilka wieków wcześniej można było rzec że wpadł jej w oko, ale teraz to bardzo dobr przyjaciel ( i kompan do picia) Znają się jak łyse konie, można rzec,
Ciekawostki, dodatkowe informacje: - Jest przesądna i wierzy w magię (lubiła też podglądać spotkania magicznego trio i obserwować jak czarują). - Lubi patrzeć jak chłopi rozpalają ogniska na wiosnę, a pasterze rozpalają je co wieczór. Uwielbia ogień, mimo że po styczności z ogniem spala się szybciej niż człowiek.
- Kocha chodzić po górach, a jej teren, mimo że górzysty jest urodzajnym, obfituje w pastwiska [oraz lasy. stąd nazwa, Transilvania oznaczało "teren za lasem"].
- Uwielbia gotować, szczególnie węgierskie / tureckie potrawy. Przypominają jej smaki dzieciństwa. Oczywiście zna też trochę rumuńskich potraw.
- Nie używa czosnku bo ma na niego alergię. To samo się tyczy wody święconej, świętych symboli i tego typu rzeczy - albo to magia, siła wiary, albo efekt placebo, sama nie wie, po prostu tak jest.
- Posiada warowne kościoły ( właściwe saskie wsie z warownymi kościołami, do których i tak nie wejdzie)
- Gdy chodzi w dniu, dość często zakrywa twarz, chowa głowę pod kapturem, zakłada rękawiczki i spódnicę do ziemi - po kontakcie ze słońcem jej skóra szybko czerwienieje i pokrywa się pęcherzami.
- Zwykle rano jest bardzo śpiąca, przesypia więc ranki, wstaje popołudniami, a spać się kładzie dopiero nad ranem.
- Uwielbia patrzyć w gwiazdy, nie lubi zimna.
- Nienawidzi ludzi lub stworzeń odżywiających się krwią, pachną dla niej zbyt intensywnie.
- Krążą pogłoski, że po większych imprezach zamienia się w nietoperza i lata po pijaku.