Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Seborga

Seborga


Imię i nazwisko : Marcello Vargas
Skąd : Z daleka.
Liczba postów : 66
Join date : 14/01/2016

Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty
PisanieTemat: Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.   Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. EmptyCzw Sty 14, 2016 10:05 pm

[You must be registered and logged in to see this image.]
Imię i Nazwisko: Marcello Vargas
Dzień i miesiąc urodzenia: 23 kwietnia (Wtedy większość mieszkańców poparło niepodległość)



Wygląd:
Dość wysoki (aż 179 cm wzrostu!) chłopak o typowo włoskiej cerze, rudawo-karmelowych włosach i oczach w kolorze żywej, szmaragdowej zieleni w których zawsze błyszczą iskierki radości. Z lewej strony jego czupryny dumnie sterczy kanciasty loczek, tak samo rudy, jak reszta włosów. Twarz, która nie wygląda jeszcze do końca dorośle zawsze gości czarujący uśmiech, którym chłopak uwielbia raczyć piękne panienki. Figurze także nikt nie ma nic do zarzucenia, gdyż od kiedy tylko nauczył się pływać, praktykuje to kiedy tylko jest to możliwe.
Najczęściej ubiera się w czarno-zieloną lub niebieską koszulę, pod którą nosi kolorowe koszulki z jakimś śmiesznym napisem lub nadrukiem, najzwyklejsze na świecie jeansy w każdym kolorze, jaki tylko mu się spodoba i czarne buty. Często można go spotkać z diabelnie różową oponą do pływania, na której naklejona jest wodoodporna naklejka w kształcie czerwonego serduszka.



Charakter:
Marcello jest osobą niesamowicie żywą i energiczną z "lekkim" problemem w nadużywaniu gestykulacji. Energia nigdy mu się nie kończy, ale zdarzają się też takie dni, w których nie ma ochoty nic zrobić, nawet wyjść z łóżka. Jak każdy inny z włoskich braci ma słabość do pięknych kobiet. Jeszcze nigdy nie zdarzyła się taka sytuacja, żeby w pobliżu była jakaś panienka, a on się do niej nie uśmiechnął. Seborga jest osobnikiem bardzo przyjacielskim. Nie pozwoli, by ktokolwiek w towarzystwie czuł się samotny. Nawet, kiedy ma gorszy dzień. Do osób, które już poznał potrafi się bardzo przywiązać i niesamowicie przeżywać, kiedy są na niego obrażeni. Bywa, że wzbudza tym poczucie winy, ale absolutnie nie robi tego celowo. Nie chce, żeby ktokolwiek musiał się przez niego martwić. Bardzo przywiązany jest także do wszystkich członków swojej rodziny, których kocha najbardziej na świecie i do mikronacji. W przeciwieństwie do braciszka Feli potrafi sobie poradzić z tak błahymi sytuacjami jak zgubienie się w jakimś dziwnym miejscu lub rozwiązana sznurówka. Nie radzi sobie tylko kiedy wpakuje się w jakieś większe tarapaty, takie jak wściekłość chłopaka tej panienki, do której przed chwilą zarywał, więc niezbyt często jest szansa, żeby go uratować.

2p! - W tym wcieleniu ma na imię Romeo i posiada chyba każdą chorobę psychiczną, na którą trzeba koniecznie się leczyć. Rozmawia ze swoim ulubionym nożem, L'Assassine, jest sadystą, masochistą i ma syndrom młodszej siostrzyczki. (Tak, chodzi o ten syndrom, w którym ma się słabość do małych dziewczynek i młodszej siostry.) O dziwo w towarzystwie rodziny bardzo się stara zachowywać, jakby był całkowicie normalny. (Co nie oznacza, że mu to wychodzi. I tak wszyscy wiedzą, że jest chory psychicznie.)

Fem! - Ma na imię Alessia. W sumie nie zmienia się tutaj prawie nic, oprócz tego, że jest uzależniona od kawy, posiada damskie poduszki powietrzne w całkiem pokaźnym rozmiarze i ubiera się bardziej kobieco.



Relacje z innymi:
Veneziano - Pierwszy z nadpobudliwych braci włoch i jeden z dwóch (Według mnie trzech! - dop. aut.) braci Seborgi. Felisiowi bardzo nie podoba się to, że Seboś jest Niepodległy i ma go za swego rodzaju wrzód na dupie, ale Marcello i tak wie swoje. Uważa ich relacje za niezmiernie pozytywne i nie zwracając uwagi na to, że Feli tak naprawdę ma go gdzieś, to i tak go kocha.

Romano - Drugi z braci Seborgi. Mimo, że Roma ma w zwyczaju ganiać go z nożem, to Marcello nie bierze tego za bardzo do siebie. Lovi ma trudny charakter i wiedząc o tym, Seboś próbuje pomagać mu się otworzyć mimo, że nawet jemu jako rodzinie trudno jest do niego dotrzeć. Nawet pomimo tych wszystkich przeciwności kocha swojego braciszka. Seboś nie raz oberwał od braciszka po mordzie za próby przytulenia, ale niespecjalnie go to zniechęca.

Dziadzio Rzym - Bardzo tęskni za kochanym dziadziem, mimo, iż nie było im dane długo ze sobą przebywać. Rzym był jedyną osobą na świecie, którą Seboś mógł traktować jak rodzica.

Sealandia - Ach, ten Sealandek~ Marcello uważa go za swojego najlepszego przyjaciela. Właściwie, to razem mogliby robić wszystko~ (Aj szip it! - dop. aut.)

Wy - Pierwsze wrażenie to on miał niezłe, przestraszył dziewczynę niemal na śmierć. Ale co on miał poradzić na to, że grawitacja działa też na ketchup? (Serio, Sebku? Serio? - dop. aut.)

San Marino - Kochana, najukochańsza siostrzyczka! Będzie ją chronił do końca świata, ale już nie tak maniakalnie jak Romano.

Łotwa - Z tego, co Sebkowi wiadomo, to przyjaźni się z Sea. Uważa, że jest przeuroczy! (Dedyk dla Meksiowej - dop. aut.)

Monako - Jedyna kobieta, na którą poluje od dłuższego czasu, ale za nic w świecie nie udaje mu się jej poderwać. Wygląda na to, że przegrywanie z nią ciągle w karty nie jest najlepszym sposobem.

Watykan - Niespecjalnie go lubi, ale trzeba sprawiać pozory. W końcu ze stolicą kościelną nie warto zadzierać!

Rumunia - Daleki kuzynek z dalekiej Wschodniej Europy. Nie widzi w nim tego całego zła, z którym utożsamiają go braciszkowie. Nawet go lubi.

Grecja - Pozostaje w nim raczej w dobrych stosunkach. A poznali się przez... koty. Bo Seboś też uwielbia koty. (Grecjo, widź to! widź to! Obiecałam i jest! - dop. aut.)

Reszta świata - Kocham was, wiecie? Zaprzyjaźnijmy się!



Ciekawostki, dodatkowe informacje:
Co do postaci:
* Lubi wszystko, co związane jest z wodą
* Zbiera muszelki i bursztyny i robi z nich niezłe cudeńka
* Rysuje troszku
* Żeby życie miało smaczek... (resztę sobie dośpiewaj)
* Po Dziadziu Rzymie odziedziczył zdolność udanego flirtowania.
Co do kraju:
* Nie mówimy "grazie", a "grazzi".
* Armia Seborgi składa się z jednego żołnierza ^^
* Kanciastość jego loczka symbolizuje raczej nierówne i pagórkowate tereny.

Ja z Perfekte.


Ostatnio zmieniony przez Seborga dnia Sob Kwi 01, 2017 11:27 pm, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down
Teksas

Teksas


Imię i nazwisko : Leonard Samuel Reyes
Liczba postów : 137
Join date : 06/01/2016

Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty
PisanieTemat: Re: Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.   Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. EmptyCzw Sty 14, 2016 10:57 pm

*układa litery z rąk* A-K-C-...
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty
PisanieTemat: Re: Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.   Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. EmptyCzw Sty 14, 2016 11:48 pm

Akceptacja, Sebuś!
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty
PisanieTemat: Re: Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.   Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. EmptyPią Sty 15, 2016 3:07 pm

Ode mnie też.

Akcept:3
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty
PisanieTemat: Re: Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.   Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest. Empty

Powrót do góry Go down
 
Takie małe, rude. I tak nie wiesz, gdzie to jest.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Co to tam takie krzykliwe na dole?
» Milczenie jest kwiatem.
» Jaka jest zawartość narodu w narodzie?
» Duńskie piwo jest lepsze od niemieckiego

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Przewodnik :: Karty Postaci-
Skocz do: